Wspaniałe połączenie chrupiącego spodu z kremem budyniowym i słodkimi owocami!
Idealne na letni piknik nad rzeką lub jeziorem :)
Z przepisu wychodzi około 20 sztuk bombowych babeczek
Składniki:
na bombowe babeczki:
1,5 szklanki mąki tortowej lub krupczatki
3 łyżki cukru pudru
1 łyżka płynnego miodu
150g zimnego masła
1 łyżeczka zimnego jogurtu
na krem:
200g - 100g masła
1/2 litra mleka
3 płaskie łyżki skrobi
2-4 żółtka
8 łyżek cukru laska wanilii
Owoce: np. truskawki, winogrona, morele, daktyle, poziomki
1 opakowanie galaretki agarowej lub karagenowej
Wykonanie arcydzieła:
Składniki na babeczki (spód) zagnieść szybko lecz dokładnie. Wstawić do lodówki na 30 minut, żeby ciasto się nie lepiło do rąk. Po tym czasie oblepić cienko ciastem formy do babeczek. Piec w 180 stopniach, aż napiorą złotobrązowego koloru (nie spalić :))
Gdy wystygną wyjąć z foremek.
Teraz czas na krem budyniowy.. Z 1/2 litra mleka odebrać 1 szklankę. Resztę mleka zagotować z cukrem i wanilią (z wanilii wyjąć pestki, wrzucić do gara razem ze strączkiem). Szklankę mleka połączyć trzepaczką z żółtkami i skrobią. Gdy mleko zacznie wrzeć wlać masę żółtkową. Mieszać. Gdy zgęstnieje zdjąć z ognia. Wrzucić posiekane w kostkę masło. Mieszać do rozpuszczenia.
Wlać ciepły budyń na spody, ozdobić owocami. Galaretkę przygotować według przepisu na opakowaniu, polać nią owoce by lśniły się magicznie.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz